- Tylko w Gdańsku szacuje się, że spółdzielnie w latach 2004-2006 nadpłaciły około miliona złotych - wylicza Marian Banacki, szef zespołu zrzeszającego gdańskie spółdzielnie mieszkaniowe. Drogi te często prowadzą do publicznych szkół, żłobków czy przedszkoli, a utrzymywać czy oświetlać musi je spółdzielnia - mówi. Podobną kwotę podaje Teresa Blacharska, skarbnik Gdańska. Blacharska deklaruje, że każdy podatnik może wystąpić o zwrot nadpłaconego podatku. Jego wniosek zostanie sprawdzony, a podatek - jeżeli został nienależnie pobrany - zwrócony - podkreśla. Wojciech Jankowski