- Jestem bardzo zaszczycony nadaniem mi tego honorowego obywatelstwa - powiedział odbierając tytuł Mazowiecki. Jak dodał, z Gdańskiem czuje się szczególnie związany, zwłaszcza od 1980 roku. - Wtedy to przyjechaliśmy tu z Bronisławem Geremkiem na strajk w stoczni gdańskiej i zostaliśmy do końca tego strajku. Miałem przekonanie, że ten strajk otworzy coś rzeczywiście nowego - mówił b. premier wspominając też swoje kolejne, związane z działalnością opozycyjną, podróże do tego miasta. Podziękował za inicjatywę nadania mu tytułu honorowego obywatela Gdańska prezydentowi miasta Pawłowi Adamowiczowi. Dodał, że zaszczytem jest dla niego, że wraz z nim identycznym tytułem uhonorowano b. kanclerza Niemiec, Helmuta Kohla. Adamowicz powiedział dziennikarzom, że nadanie Mazowieckiemu najwyższego miejskiego tytułu jest wyrazem wdzięczności dla b. premiera. - Gdańsk jest miastem symbolem wolności i Solidarności i do szczególnego grona swoich honorowych obywateli zaprasza właśnie jednego z twórców III Rzeczpospolitej - powiedział prezydent. - To przekaz dla współczesnych gdańszczan i przyszłych pokoleń, jakimi autorytetami, osobami, należy się kierować w życiu. Jak myślę o Tadeuszu Mazowieckim, od razu mi przychodzi na myśl po prostu mądrość, prostota, pewność człowieka, który szedł do celu prostymi drogami - dodał Adamowicz. Z inicjatywą przyznania honorowego obywatelstwa Tadeuszowi Mazowieckiemu prezydent Gdańska i radni Platformy Obywatelskiej wystąpili już w kwietniu ub. roku. Wraz z b. polskim premierem postanowiono wówczas - z okazji 20-lecia przemian zapoczątkowanych w 1989 roku - uhonorować także b. kanclerza Niemiec Helmuta Kohla. Uroczystość nadania obu tytułów planowana była na jesień ubiegłego roku. Samorząd chciał zaprosić obu odznaczonych i wręczyć im tytuły na jednej uroczystości. Okazało się to jednak trudne ze względu na zły stan zdrowia b. kanclerza Niemiec. W tej sytuacji gospodarze gdańskiego samorządu w maju br. pojechali do Niemiec i osobiście - w jego domu w Ludwigshafen wręczyli Kohlowi tytuł nadania mu honorowego obywatelstwa. W poniedziałkowej uroczystości nadania tytułu b. premierowi wzięli udział m.in. były prezydent Lech Wałęsa, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz oraz b. metropolita gdański arcybiskup Tadeusz Gocłowski. Tadeusz Mazowiecki 18 kwietnia skończył 83 lata. W uzasadnieniu do uchwały przyjętej przez gdańskich rajców napisano, że "był jednym z głównych architektów niepodległej Polski". W sierpniu 1980 r. przyjechał do Gdańska wesprzeć stoczniowy strajk i stanął na czele tzw. komisji ekspertów MKZ. W roku 1988 zaangażował się w rozmowy Okrągłego Stołu. W roku 1989 Mazowiecki został pierwszym niekomunistycznym premierem Polski. Kandydował w wyborach prezydenckich w roku 1990. Po przegranych wyborach podał swój rząd do dymisji. Mazowiecki był też posłem kilku kadencji oraz współtwórcą i przewodniczącym Unii Demokratycznej i Unii Wolności.