Boli nas głowa. Jesteśmy osłabione - mówią trzy panie, z którymi rozmawiał reporter radia RMF FM Wojciech Jankowski. W podobnym stanie jest pozostałych osiem osób. Hospitalizowani leżą na różnych oddziałach gdańskiego szpitala zakaźnego. Lekarz dyżurny jest dobrej myśli: Są odwodnieni, ale bez szczególnych, niepokojących objawów. Źródło zatrucia nie jeszcze określone. Chorzy wymieniają m.in. ogórki, rybę w galarecie, sałatkę warzywną i zapiekankę z ryżem. Sprawą zajął się już sanepid.