Pomagają okolicznym mieszkańcom w usuwaniu skutków powodzi. Dary przywiezione z Polski na pokładzie śmigłowca Mi-17 trafiły do przedszkola w Wineböl. Marynarze pomagają także powodzianom z południa Polski. W poniedziałek do Marynarki Wojennej przyjedzie grupa młodzieży szkolnej ze Świebodzic pod Wałbrzychem. Będą to dzieci z najuboższych i najbardziej poszkodowanych po ostatnich ulewach rodzin. Grupa inżynieryjna Marynarki Wojennej pod dowództwem kmdra ppor. Jarosława Bedry pracuje nieprzerwanie od 19 sierpnia przy usuwaniu skutków powodzi w Saksonii. Przywiezione z Polski generatory typu "Wola" 250 i 125 będące na wyposażeniu Komendy Portu Wojennego w Helu i Bazy Technicznej Marynarki Wojennej w Gdyni zasilają przepompownię oczyszczalni ścieków Orsteil Karpfenscanke pod Dreznem. Dzięki uruchomieniu pomp nie doszło do katastrofy biologicznej. Jednostki Marynarki Wojennej gotowe są również na przyjęcie 48 dzieci z dotkniętych ulewnymi deszczami na początku września Świebodzic pod Wałbrzychem. Dzieci przyjadą do nas ze swoimi nauczycielami. Przez dwa tygodnie będą mieszkały w Akademii Marynarki Wojennej, tam też w salach wykładowych uczelni będą odbywały normalne lekcje przewidziane w programie szkolnym. W przerwach między zajęciami na dzieci czekają wycieczki historyczno-krajoznawcze, spotkania z miejscową młodzieżą, ogniska oraz wiele innych atrakcji. Aby pomóc im zapomnieć o skutkach powodzi nasi psycholodzy przygotowali specjalny program odstresowujący. Pobyt młodzieży ze Świebodzic zostanie sfinansowany ze środków finansowych zebranych wśród kadry zawodowej Marynarki Wojennej - poinformował por. mar. Bartosz Zajda z biura prasowego Marynarki Wojennej.