Według Dariusza Kaszubowskiego z komendy miejskiej policji grupa była dobrze zorganizowana. Z usług grupy mogło skorzystać nawet kilkuset poborowych. - Sposób postępowania tej grupy może świadczyć o tym, że działali oni w sposób zorganizowany. Z naszych informacji wynika, że z tych "lewych" zaświadczeń skorzystało 34 poborowych, którzy zgłosili się do nas, potwierdzając fakt wręczenia korzyści majątkowej tym osobom - mówi Kaszubowski. Prawdopodobnie będzie ich jeszcze kilkudziesięciu, czy nawet kilkuset z terenu Gdyni.