Kusznierewicz miał problem z budową na swojej nieruchomości akademii żeglarstwa. Wszystko przez rozwód. Działka w Swornychgaciach należała też do żony. Po rozwodzie trzeba było uporządkować status prawny nieruchomości oraz znaleźć inwestora, który pomógłby w dokończeniu inwestycji. Do spółki z Mateuszem Kusznierewiczem wszedł Andrzej Leman, prezes spółki Węglostal, zajmującej się na rynku szwedzkim zbrojeniem wielkich budów. - Koszt tej inwestycji szacuję na 25 mln. złotych. Do 2011 roku chciałbym tu postawić też hotel i obiekt SPA (odnowy biologicznej - red.) - mówi przedsiębiorca. Andrzej Leman pochodzi spod Żukowa, a studia ukończył w Gdańsku. - Podróżuję po całym świecie i widzę, jak wszędzie powstają naprawdę wspaniałe ośrodki żeglarskie, ale takiego widoku jak tutaj to jeszcze nie widziałem - mówił podczas kopania dołka Kusznierewicz. tekst i fot. Argymir Iwicki