Jedną z zatrzymanych jest dyrektorka banku Ewa K. Do wczoraj zarzutów jednak nikomu nie postawiono. Jak udało nam się dowiedzieć, policja w tym tygodniu zatrzymała trzy osoby pracujące w Chojnickim Banku Żywności. Funkcjonariusze wcześniej otrzymali zgłoszenie, że mogło tam dochodzić do przywłaszczania towarów. Jak dowiedzieliśmy się w chojnickiej prokuraturze, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa założył burmistrz Chojnic. Bank organizuje zbiórki żywności dla biednych. Pozyskuje też jedzenie sygnowane znaczkami Unii Europejskiej. To właśnie takie artykuły spożywcze i przemysłowe miały rzekomo, według zawiadamiającego, przywłaszczać pracownice placówki. Jeszcze wczoraj (środa) trzy pracownice Chojnickiego Banku Żywności były zatrzymane. Kobiety przesłuchano i zwolniono. Policja prowadzi intensywne czynności wyjaśniające. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Nam udało się ustalić, że zawiadomienie o rzekomym przywłaszczaniu dotyczy okresu od października do grudnia zeszłego roku. Wówczas bank przeprowadzał świąteczną zbiórkę żywności. Podejrzewane osoby to ważniejsi pracownicy Banku Żywności. Jak na razie policji nie udało się jednak potwierdzić podejrzeń wobec konkretnych osób. Teraz najprawdopodobniej będą kolejne przesłuchania świadków i kolejne czynności wyjaśniające. Michał Rytlewski