Kierowcy, przejeżdżający wieczorem ulicą Grudziądzką w Kwidzyniu, przeżyli chwile grozy. W stronę jadących samochodów, nie wiadomo skąd, zaczęły lecieć kamienie. Na szczęście prawie wszystkie rzuty były chybione. Pecha miał jedynie kierowca fiata pandy, któremu kamień wybił przednią szybę w aucie. Mężczyzna natychmiast powiadomił policję. Funkcjonariusze szybko zatrzymali sprawców. Okazali się nimi dwaj ośmioletni chłopcy. Schowali się za sklepem przy ul. Grudziądzkiej i stamtąd rzucali kamienie. Tłumaczyli się, że urządzili sobie zawody sprawnościowe, które miały pokazać, który z nich ma celniejsze oko. Zwycięzcą został ten chłopiec, który pierwszy trafił w jadące auto. Obaj chłopcy zostali przekazani rodzicom. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.