21 września w niedzielę na deskach sceny Klubu Pokład wystąpi jeden z najznakomitszych gitarzystów flamenco Hiszpan Rafael Cortés. Zaledwie 32 letni gitarzysta zyskał miano cudownego dziecka flamenco zanim jeszcze posiadł umiejętność wiązania sznurówek. Już w wieku czterech lat zagrał swój pierwszy koncert. Niespełna pięć lat później występował już przed publicznością regularnie. Współpracował z takimi gwiazdami sceny flamenco jak: Javier Barón, Domingo Patricio, Salva del Real i Maria Serrano. 21 września wystąpią z nim Migiel Sotelo (śpiew), David Huertas (instrumenty perkusyjne) i Daniel Sommer (gitara). Koncerty Rafaela Cortésa przepełnione są pasją, burzliwymi emocjami, gwałtownymi historiami opowiadanymi szarpnięciami strun. Pod palcami Rafaela Cortésa struny zdają się płonąć wydając z siebie ogniste dźwięki. Południowy temperament, fenomenalna technika, namiętna ekspresja. Te wyrażenia mogą być synonimami nazwiska Cortés. Wielbiciele podkreślają fakt, że Rafael Cortés urodził się z dokładnością co do dnia 26 lat po wirtuozie flamenco Paco de Lucii. Doszukują się wpływu astrologii na wielki talent gitarzysty. Hiszpańskie porzekadło mówi: "kto urodził się 21 grudnia ten będzie muzykiem albo bandytą". Na ile trafna jest ta przypowieść przekonamy się już 21 września w Klubie Pokład. 21. września, godz.20, Klub Pokład, Skwer Kościuszki, Gdynia. Bilety: w przedsprzedaży: 50 zł, w dniu koncertu: 60 zł.