Ksiądz ekonom w kurii potwierdza - zgodę na sprzedaż wydano, tyle że według ekonoma była to parafialna ziemia. Co innego twierdzi proboszcz. To jest ziemia kurii. Ja tu nie mam żadnych praw do żadnej ziemi - powiedział reporterowi RMF FM wzburzony ksiądz proboszcz z Chwaszczyna. Co ciekawe, o sprzedaży powinna wiedzieć Agencja Nieruchomości Rolnych, a nie wie, bo nie otrzymała jeszcze aktu notarialnego. Choć powinna. Słuchaj Faktów RMF.FM