Mężczyznom udało się oszukać kilkadziesiąt kobiet, ponieważ obiecywali atrakcyjną pracę na Zachodzie. Wybierali młode, odważne, ciekawe świata dziewczyny. Ich ofiary często pochodziły z małych, biednych miejscowości. Nastolatki bardzo szybko przekonywały się, że nie będą barmankami ani kelnerkami. - Ona była przygotowywana do wyjazdu. Przechodziła "test". Testowali ci mężczyźni a następnie odbywała praktykę w jednej z agencji tutaj u nas na wybrzeżu - mówi o jednej z ofiar Gabriela Sikora, rzecznik pomorskiej policji. Gang działał od 2001 roku. Jego członkowie zwerbowali kilkadziesiąt kobiet. W niewielkim Tczewie przestępcy mieli dobrą opinię. Ci mężczyźni mają swoje rodziny. Mają swoje dzieci - dodaje Sikora. Trzech podejrzanych już trafiło do aresztu. Policja nie wyklucza, że w tej sprawie będą kolejne zatrzymania.