Wbrew wcześniejszym informacjom podawanym przez pomorską policję, w ciężarówkę nie uderzyło pięć samochodów. - Takie pierwsze informacje o karambolu podawał oficer dyżurny komendy miejskiej, kiedy jednak na miejsce wypadku pojechali policjanci, zweryfikowali to i ustalili, że oprócz ciężarówki w wypadku nie uczestniczył żaden inny pojazd - tłumaczy Beata Domitrz z biura prasowego pomorskiej policji. Ranny kierowca ciężarówki trafił do szpitala. Obecnie ruch w miejscu wypadku odbywa się po jednym pasie.