- Muzycy grają na publicznej drodze, więc opłaty pobierane są zgodnie z prawem - mówi Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku. Dziś na ul. Długiej gra kilku muzyków, wśród nich są Ania i Nina z Wrzeszcza, które śpiewaniem zarabiają na podręczniki. Swój metr kwadratowy opłaciły już do końca wakacji. Wydały 120 złotych. - Teraz było trochę słonecznych dni, więc to się trochę zwraca - mówią.