Ewa Sadowska urodziła się w Gdyni. Ukończyła studia na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Mieszka i pracuje w Krakowie. Jak pisze w swej recenzji Anna Markowska, Ewa Sadowska jest malarką światła. Posługuje się klasycznym medium malarskim. Pielęgnuje w sobie spontaniczność, pracując bez wstępnych szkiców i planów, w otwartości na to, co się wydarzy. Z Gdyni zostało jej zainteresowanie morzem, z jej bezkresem, zmiennością i nieuchwytnością (może dlatego ciągle obstaje przy lirycznej abstrakcji), z Krakowa - wyczulenie na kolor i barwne wyrafinowanie. Na wystawie w Muzeum Miasta Gdyni, będącej podsumowaniem jej dotychczasowego dorobku, artystka pokazuje prace z trzech serii: po pierwsze inspirowanych morzem i wodnym bezkresem, po drugie - lasem, drzewami, pniami i gałęziami oraz po trzecie - znakami, szyframi, alfabetami i kaligrafią. W każdej z prac mamy do czynienia z paradoksami wyobraźni seryjnej: powtarzalność jest związana za każdym razem z ruchem dłoni i jej niepowtarzalnym gestem oraz chwilą. Janusz Osicki urodził się w 1949 r. w Gdyni. Ukończył studia na Wydziale Malarstwa w PWSSP w Gdańsku. Jest dr. hab. sztuki. Wykłada w katedrze Rysunku, Malarstwa i Rzeźby na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej. Jak pisze w swej recenzji prof. Kazimierz Nowosielski, w plastycznych dziełach Janusza Osickiego to, co najważniejsze wydarza się przede wszystkim w czysto malarskiej rzeczywistości obrazu. Coraz mniej w nich zapisu impulsów płynących z zewnątrz: od modela, od natury, od świata usytuowanego poza kadrem zamalowywanego płótna. Janusz Osicki ceni sobie eksperymentowanie w sztuce. Akt malowania traktuje jako swoiste laboratorium form, jako miejsce, gdzie poszukuje się tego, co jeszcze nie uzyskane w dostępnym twórcy malarskim materiale, jako obszar, na którym sprawdza on ekspresyjną funkcjonalność i semantyczną innowacyjność kolorystycznych zestawień oraz kompozycyjnych rozwiązań. Dla artysty nie ma międzycywilizacyjnych przestrzeni, których sztuka nie mogłaby pokonać, kulturowych znaków, które nie mogłyby ze sobą sąsiadować. Dzieło gdyńskiego artysty oferuje piękno intrygująco zrygoryzowane i zarazem - od strony formalnej - żywe, niepokorne, aksjologicznie otwarte, podkreślające organiczność oraz materialność malarskiego przekazu, niepozbawione też pewnej, przyciągającej widza, ezoterycznej tajemniczości. Muzeum Miasta Gdyni czynne jest od wtorku do niedzieli w godz. 10.00-17.00. Ceny biletów wstępu: normalny - 7 zł, ulgowy - 4 zł. W piątki wstęp na wszystkie wystawy jest bezpłatny. Informację nadesłał Zespół Prasowy Urzędu Miasta Gdyni.