Składa się z Muzeum Złotego Wieku Ilustracji, Radio Muzeum, Muzeum Współczesnej Muzyki Amerykańskiej i Podcast Radio. - Naszym celem jest opowiadanie o dziejach obrazami. Staramy się pokazać piękno rzeczy przemijających. Na kilkunastu monitorach LCD w formie slajd show pokazujemy świat, którego już nie ma. Mamy w zasobach 200 000 ilustracji z lat 1850 - 1950, najważniejszego okresu w rozwoju ilustracji. Co tydzień zmieniamy program - mówi Waldemar Rudziecki, autor projektu. Tłem do pokazu ilustracji jest współczesna muzyka amerykańska, zawdzięczająca swoje powstanie i rozwój technologii lampowej. Wnętrze jest nagłośnione klasycznymi lampowymi wzmacniaczami i radiami, które są zmieniane co miesiąc. Radio Muzeum jest bodajże jedynym na świecie, gdzie prezentowane jest brzmienie klasycznych lampowych radioodbiorników i wzmacniaczy z wykorzystaniem do tego celu Podcast Radia. - Brakuje nam jeszcze kilku ważnych urządzeń służących do sterowania całym systemem - dodaje Waldemar Rudziecki. Inicjatorzy fotoplastikonu chcą wprowadzić w życie jeszcze jeden pomysł i stworzyć bibliotekę pod nazwą "Historia marynarza w obrazach". Opowieść o każdym marynarzu składałaby się ze stu zdjęć z podpisami. Fotoplastikon mieści się na pierwszym piętrze Centrum "Gemini" przy ul. Waszyngtona 21. Jest czynny codziennie w godz. 12.00 - 20.00 a w piątki i soboty do godz. 21.00. *** Fotoplastikony wymyślono w Niemczech w drugiej połowie XIX wieku. Nowy wynalazek szybko zdobył ogromną popularność, dawał bowiem przeciętnemu człowiekowi możliwość obejrzenia nawet najodleglejszych zakątków świata, za cenę niedrogiego biletu wstępu, bez podejmowania trudu i niebezpieczeństw podróży. Wrażenie było doprawdy nadzwyczajne, gdyż dzięki specjalnej technice fotografowania metodą stereoskopową widz otrzymywał obraz trójwymiarowy, dający iluzję obcowania z rzeczywistością. Tak oto wiek pary i kolei żelaznej stworzył także, nieskrępowany czasem i przestrzenią wehikuł do podejmowania wirtualnych podróży. Fotoplastikony rosły jak grzyby po deszczu. Na przełomie XIX i XX wieku było ich około 250 rozsianych po całej Europie. Autor: aria