Z relacji świadków wynika, że rusztowanie prawdopodobnie przewrócił pracujący na budowie dźwig, który miał zahaczyć o konstrukcję. W momencie wypadku pracownicy znajdowali się na wysokości czwartego piętra. Teraz na miejscu wypadku pracują policyjni technicy i prokurator. Po jedną z dwóch poszkodowanych osób przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Służby nie zdradzają jednak, w jakim stanie są ranni.