Łodzie są natomiast kompletnie zniszczone. Jedna z nich należała do znanego podróżnika Arkadiusza Pawełka. - Przyczyny wypadku ustali specjalna komisja - powiedział RMF, Bartosz Zajda z Marynarki Wojennej. Na pierwszy rzut oka widać jednak, że operator dźwigu nie wysunął podpór, urządzenie nie było stabilne i dlatego przewróciło się. To są jednak tylko przypuszczenia. Teren został zabezpieczony.