By zacząć konkretne prace, władzom samorządowym brakuje tylko dwóch dokumentów: zgody Ministerstw Infrastruktury oraz Obrony Narodowej na to, by lotniskiem wspólnie z wojskiem mogła zarządzać powołana przez samorządy Gdyni i Kosakowa spółka Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo. W sąsiedztwie istniejących już w Babich Dołach dwóch pasów o długości 2,5 oraz 1,8 kilometra planuje się budowę terminalu, magazynów cargo i parkingu samochodowego. Konieczna będzie także przebudowa składu paliw oraz dróg dojazdowych, w tym linii kolejowej. Na początek port lotniczy ma być nastawiony na obsługę ruchu towarowego oraz ruchu małych samolotów. Dziś jedynym cywilnym lotniskiem na Pomorzu jest Port Lotniczy w Rębiechowie. Słuchaj Faktów RMF.FM