Kilka dni temu na policję zgłosiła się kobieta, informując, że z jednego z bloków na gdańskim Suchaninie został wyrzucony młody kot. Kobieta starała się uratować zwierzę, wioząc je taksówką do weterynarza. Pomimo starań, ranny kot nie przeżył. Funkcjonariusze zabezpieczyli truchło kota i przekazali je do badań weterynaryjnych. Dzielnicowy sprawdził wszystkie zgromadzone informacje dotyczące zdarzenia oraz przeprowadził rozmowy z mieszkańcami osiedla. Dzięki temu szybko ustalił, do kogo należało zwierzę. Sprawę przejęli kryminalni. 20 września zatrzymali podejrzaną o zabicie kota kobietę w mieszkaniu przy ul. Cygańska Góra. 46-latka spędziła noc w policyjnym areszcie, usłyszała już zarzut zabicia zwierzęcia. Grozi jej kara 3 lat więzienia.