Jak poinformował w piątek przewodniczący okręgu gdańskiego Socjaldemokracji Polskiej Przemysław Kmieciak, komitet wyborczy lewicy do Rady Miasta Gdańska wystartuje pod szyldem SLD. Wspólnym kandydatem na prezydenta Gdańska będzie, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, szef Rady Miejskiej SLD w Gdańsku Krzysztof Andruszkiewicz. Jeszcze kilka dni temu wszystko wskazywało na to, że w Gdańsku sympatycy lewicy będą mieli do wyboru dwie listy wyborcze. SDPL zdążyło już bowiem zarejestrować w Okręgowej Komisji Wyborczej w Gdańsku Komitet Wyborczy Wyborców Jolanty Banach. Wiceminister gospodarki w rządzie Leszka Millera nie wykluczała możliwości ubiegania się o funkcję prezydenta Gdańska. Do utworzenia przez SDPL własnego komitetu wyborczego doszło po tym, jak władze pomorskie, a potem władze krajowe SLD wyznaczyły jako kandydata na prezydenta Gdańska Andruszkiewicza, nie typując w zamian Banach na liderkę jednej z list Sojuszu do sejmiku pomorskiego - wbrew porozumieniu z sierpnia. Na początku sierpnia kilka ugrupowań lewicowych - SLD, SDPL, Zieloni 2004, Krajowa Partia Emerytów i Rencistów, Polska Lewica - zawiązało koalicję na wybory samorządowe w Gdańsku. W myśl tego porozumienia miała powstać wspólna lista kandydatów na radnych w Gdańsku, a kandydat na prezydenta miał być wyłoniony z dwójki działaczy: Andruszkiewicz i Banach. - Dobrze się stało, że udało nam się w końcu porozumieć. Było bowiem ryzyko, że w sytuacji istnienia dwóch lewicowych list wyborczych, żadna z nich nie wprowadzi do Rady Miasta Gdańska radnego. Startując razem, mamy szansę na ok. siedem mandatów - powiedział Kmieciak. Fakt zawarcia porozumienia potwierdził w rozmowie z PAP kandydat lewicy na prezydenta Gdańska, Andruszkiewicz. Według niego, wspólne listy mają być gotowe w najbliższy wtorek. W wyniku ponownego porozumienia na liście wyborczej SLD, oprócz działaczy tej partii, znajdą się także członkowie SDPL i Zielonych 2004. Niewykluczone, że wspólną listę wyborczą utworzą także sygnatariusze sierpniowej koalicji, tj. Krajowa Partia Emerytów i Rencistów, Polska Lewica, a także PSL i Partia Kobiet.