- Z uwagi na trudną sytuację ekonomiczną szpitali oraz z troski o mieszkańców Gdańska Prezydent Miasta Gdańska umorzył szpitalom działającym na terenie miasta Gdańska zaległości od podatku od nieruchomości na łączną kwotę 2 348 897,06 zł - poinformowała Anna Dyksińska z gdańskiego magistratu. Dodała, że oddłużenie objęło okres od stycznia 2005 do 10 lipca 2007 r. i dotyczy placówek, dla których organem założycielskim jest Samorząd Województwa Pomorskiego i Minister Obrony Narodowej. Są to m.in. Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy Płuc, Szpital Specjalistyczny św. Wojciecha Adalberta w Gdańsku Zaspie, Pomorskie Centrum Traumatologii - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Mikołaja Kopernika oraz Szpital Marynarki Wojennej wraz z przychodnią. - W skali mojej placówki jest to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dla szpitala takie umorzenie jest ważne, gdyż długi te są tzw. należnościami wymagalnymi - powiedział dyrektor wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku Mirosław Domosławski. Oddłużenie objęło m.in. szpitale, które weszły na drogę restrukturyzacyjną. Podatki od nieruchomości i gruntu, które uiszczają jednostki służby zdrowia w Gdańsku różnią się od podatków odprowadzanych przez jednostki prowadzące działalność gospodarczą. I tak szpitale płacą 3,58 zł za m. kw. rocznie wobec 18,60 zł dla prowadzących działalność gospodarczą. - Każda taka sytuacja jest ulgą dla szpitala. Konieczność zapłacenia tej kwoty czy ewentualna egzekucja na pewno doraźnie poważnie zachwiałyby kondycją szpitala, jednak nie jest to kwota, która w sposób znaczący ratuje szpital - powiedziała dyrektor Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha Adalberta w Gdańsku - Zaspie Krystyna Grzenia. Dodała, że w przypadku jej placówki kwota umorzenia to ponad 140 tys. zł. Podkreśliła, że władze miasta już od kilku lat stosują praktykę umarzania podatku. W latach 2003 - 2005 prezydent Gdańska umorzył podatek od jednostek służby zdrowia na kwotę ponad 700 tys. zł.