Karty rozprowadzali studenci informatyki Politechniki Gdańskiej. Łącznie policja zabezpieczyła 371 kart i nielegalne oprogramowanie komputerowe. Na trop szajki wpadli funkcjonariusze Straży Granicznej. Jeden ze strażników sprzedawał kolegom karty, twierdząc, że kupił je taniej. Śledztwo wykazało, że procederem sprzedaży nielegalnych kart trudnią się studenci.