Mimo zapisu z kamer wewnętrznych i miejskiego monitoringu - po dwóch tygodniach od napadu sprawców nadal nie złapano. Specjalna grupa policyjna prowadzi śledztwo w tej sprawie. Za kradzież z włamaniem grozi 10 lat więzienia. O włamaniu do sklepu jubilerskiego w największej w Trójmieście galerii handlowej poinformował policję jeden z pracowników. Policjantom nie udało się na razie nikogo zatrzymać. Funkcjonariusze biorą pod uwagę różne motywy rabunku, w tym nawet próbę wyłudzenia odszkodowania ubezpieczeniowego.