Zdaniem kustosza wystawy, samo sprowadzenie unikatowych rysunków do Gdańska to wielkie osiągniecie. - Zwykle są traktowane jako coś, co można studiować w magazynie, natomiast dla szerokiej publiczności nie są udostępniane, może jedynie w formie ilustracji w katalogu. To, że one się pojawiają u nas w Gdańsku, to trochę graniczy z cudem - powiedziała Barbara Sztyber. Wartość tych dzieł to - według szacunków - kilkanaście milionów dolarów. Rysunki Michała Anioła przywieziono w silnie strzeżonym konwoju, a w samym muzeum wprowadzono specjalne środki bezpieczeństwa np. każdy z odwiedzających wystawę będzie sfilmowany. Ekspozycja potrwa do 18 stycznia. Można ją zobaczyć w godzinach od 10. do 17. Bilety kosztują 8 i 12 złotych.