Wszystko wyglądało bardzo groźnie. Benzyna z nielegalnego odwiertu rozlała się w rowie melioracyjnym na długości około stu metrów i zapaliła się. Na szczęście strażacy w porę ugasili pożar. Na razie nie wiadomo dokładnie, ile benzyny wyciekło z rurociągu. Złodzieje nagminnie kradną benzynę z rurociągów rafinerii, ale nigdy jeszcze nie doszło do pożaru.