Od śmierci dziecko uratowała pluszowa maskotka, którą dziewczynka trzymała na kolanach i refleks ojca, który prowadził samochód. 17-letni Grzegorz M. został za to skazany w lutym tego roku na 12 lat więzienia za usiłowanie podwójnego zabójstwa. Dzisiaj Sąd Apelacyjny przychylił się do wniosku obrońców i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Wyrok został uchylony, bo w ocenie sądu zarzut usiłowania podwójnego zabójstwa, jest zbyt surowy. Ponadto w trakcie procesu przed sądem niższej instancji, zabrakło psychologa, który mógłby ocenić zachowanie 17-latka.