Powodem, że do tej pory pieniądze nie dotarły jest gigantyczna biurokracja i urzędnicza niemoc. Wszystko wskazuje na to, że do końca roku nie będzie tych pieniędzy. Pożar dachu kościoła św. Katarzyny wybuchł 22 maja 2006 roku. W ciągu kilkunastu minut konstrukcja zawaliła się. Szczątki dachu spadły na betonowy strop, który przetrwał i ochronił wnętrze świątyni przed ogniem. Ogień całkowicie zniszczył dach kościoła. Straty szacowane są w milionach złotych. Strażakom udało się uratować wieżę kościoła wraz ze znajdującym się w niej zabytkowym carillonem.