Teren w promieniu 200 metrów został zabezpieczony. Na miejsce zdarzenia przyjechali antyterroryści ze specjalnym robotem i beczką przeznaczoną do neutralizacji ładunków wybuchowych - poinformował RMF Adam Łapiński z zespołu prasowego komendy miejskiej. Na razie jednak nie wiadomo, czy był to granat czy tylko jego atrapa. Dopiero, jak przedmiot zostanie rozbrojony, będzie wiadomo, czy mógł on stworzyć realne zagrożenie. W ciągu najbliższych godzin - pirotechnicy powinni ustalić - co to za przedmiot.