Mł. bryg. Jacek Jakóbczyk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku powiedział w rozmowie z Interią, że zawiadomienie o wypadku, który wydarzył się na wiadukcie pomiędzy trasą Sucharskiego a ul. Elbląską w Gdańsku, otrzymano w środę o godz. 15:41. Betonomieszarka jechała w kierunku centrum miasta. Ciężarówka przebiła się przez bariery energochłonne i z kilku metrów spadł na tory kolejowe prowadzące do gdańskiego portu. Tą trasą jeżdżą jedynie pociągi towarowe. Ich ruch został wstrzymany. Wypadek w Gdańsku. Kierowca ciężarówki nie żyje Na miejscu wypadku jest pięć zastępów straży pożarnej. - Już w zgłoszeniu pojawiła się informacja, że kierowca pojazdu prawdopodobnie zginął co potwierdziło się, gdy strażacy dojechali na miejsce. Przygotowujemy się do usunięcia wraku z torów, ściągane są dodatkowe, specjalistyczne pojazdy. Niezwłocznie poinformowaliśmy służby PKP, ponieważ spadający pojazd prawdopodobnie uszkodził trakcję - relacjonował mł. bryg. Jakóbczyk. Na razie nie wiadomo, jakie były okoliczności wypadku. Wyjaśni je śledztwo, które prowadzi policja.