W okolicach małopolskiego Tarnowa głośno jest o pewnej firmie, która zamiast wywozić azbest na składowisko zakopuje go w podtarnowskich lasach. Starostwo powiatowe od kilku lat realizuje specjalny program "Utylizacja azbestu", ale aby wziąć w nim udział trzeba zainwestować sporo własnych pieniędzy i dlatego do dziś wiele firm oraz gospodarstw nie jest w stanie pozbyć się rakotwórczego materiału. Czy gigantyczna hałda fosfogipsów w rejonie Gdańska powoduje wzrost zachorowań na raka i wypadanie zębów u dzieci? Sprawa znana jest od lat - spierają się o to naukowcy, ekolodzy i lekarze - z dyrekcją gdańskich zakładów fosforowych, które składują tam odpady. Ostatnio trafiła też do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Ekolodzy poskarżyli się na opieszałość polskich sądów. Ekolodzy domagają się przede wszystkim zaniechania wywożenia odpadów fosfogipsowych. Procesy sądowe trwają już prawie 10 lat i nie widać szansy, aby prędko się zakończyły. Teraz Trybunał w Stasburgu orzeknie, czy to w porządku czy też nie. Góra choć ostatni rekultywowana budzi ogromne emocje zwłaszcza u tamtejszych mieszkańców, ale i naukowców. Dr Jerzy Jaśkowski, naukowiec i ekolog z Akademii Medycznej, nie ma wątpliwości, że hałda truje - powoduje wzrost zachorowań na raka i fluorozę u dzieci. Przedstawiciele gdańskich zakładów fosforowych są oczywiście odmiennego zdania. Według badań przeprowadzonych na ich zlecenie te odpady nie są w ogóle szkodliwe.