Samolot przyleciał z Doncaster i wylądował na lotnisku im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Na pokładzie awanturował się 50-latek z województwa kujawsko-pomorskiego. Mężczyzna nie chciał wyjść z samolotu.Na pokład maszyny weszli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej, którzy zastosowali wobec mężczyzny chwyty obezwładniające i siłą wyprowadzili go z samolotu. Okazało się, że pasażer był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,6 promila alkoholu we krwi. Został przewieziony do gdańskiej izby wytrzeźwień.