Do redakcji "Gazety Kociewskiej" przyszła zdenerwowana emerytka, która właśnie wróciła z Tczewa. Jak się okazało, kobieta i jej koleżanka-emerytka zostały ukarane w autobusie komunikacji miejskiej w tym mieście mandatem za jazdę "na gapę". Legitymacja emerycka i tłumaczenia na nic się zdały. - Pojechałyśmy ze znajomą do Tczewa, przyszedł kontroler biletów i pomimo okazania legitymacji "wlepił" nam mandaty - powiedziała emerytka. - Chciałyśmy wyjaśnić, że jesteśmy emerytkami i wszędzie honorują nasze zniżki. Nic to nie dało. Będziemy walczyć o swoje - zapowiada mieszkanka Starogardu. Emeryci do 75. roku życia, mieszkający poza Tczewem, są zobowiązani do zakupienia i skasowania biletu w komunikacji tczewskiej. Seniorzy powyżej 75. roku życia mogą jeździć za darmo, korzystając z prawa ulgi ustawowej. Kwestię grup osób uprawnionych do korzystania z przejazdów ulgowych na terenie Miasta Tczewa reguluje Uchwała Rady Miejskiej. - Firma Veolia Transport jest przewoźnikiem realizującym postanowienia umowy zawartej z organizatorem komunikacji miejskiej, czyli Gminą Miejską Tczew i zobowiązana jest respektować prawo stanowione przez władze samorządowe - powiedziała Kazimiera Kamińska, zastępca dyrektora ds. eksploatacji ZKM Veolia. - Emeryci będący mieszkańcami Tczewa przed ukończeniem 75. roku życia korzystają z 50 proc. ulgi od ceny biletu. Natomiast emeryci do 75. roku życia nie zamieszkujący w mieście Tczew, płacą 100 procent ceny biletu. W Tczewie mandaty są surowe W Tczewie mieszkańcy okolicznych miejscowości notorycznie płacą mandaty za przejazdy bez biletu. Wśród starogardzian takie przypadki zdarzają się kilka razy w miesiącu. - Skąd mam widzieć, że muszę kupić bilet? - zapytała ukarana mandatem starogardzianka. - Czy w każdym mieście mam pytać, czy zniżka mi się należy? Kazimiera Kamińska przypomina, że aby uniknąć nieprzyjemności trzeba mieć wymagany bilet. - Informacje na ten temat znajdują się na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Tczewie. Dodatkowo można znaleźć je również na stronie internetowej ZKM Veolia Transport Tczew Sp. z o.o., a także, w skrótowej formie, w autobusach komunikacji miejskiej - tłumaczy Kamińska. Apelujemy do mieszkańców o ostrożność, tym bardziej, że mandaty w Tczewie za jeżdżenie "na gapę" nie należą do najtańszych. Kara za brak odpowiedniego dokumentu przewozu wynosi 105 zł, za brak ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienie do bezpłatnego lub ulgowego przejazdu - 84 zł. Natomiast za niezapłacenie należności za zabrane ze sobą do środka przewozu rzeczy lub zwierzęta albo naruszenia przepisów o ich przewozie 42 zł. Karol Uliczny