Trudno precyzyjnie określić, kiedy tak naprawdę pierwszy raz do Urzędu Miasta w Gdyni wysłano pismo w sprawie ulicy Żwirowej. Sami mieszkańcy nie są tego pewni. Sytuacja jest skomplikowana, ponieważ właścicielem drogi jest nie tylko miasto, ale także niektórzy mieszkańcy. - Od lat chcemy, żeby zrobili nam ulicę - mówi Małgorzata Mejer, mieszkająca przy ulicy Żwirowej w Gdyni-Cisowej i właścicielka jej odcinka. - Ja mieszkam tu od 1983 roku. Droga jaka była, taka jest. Mają dość Mejerowie dość mieli zamieszania związanego z ulicą i postanowili oddać swoją część miastu. Okazało się, że to wcale nie jest takie proste. - W urzędzie zażądali wynajęcia geodety na nasz koszt - opowiada pani Małgorzata. - Nie było nas na to stać, więc zrezygnowaliśmy. Teraz gdy spadnie deszcz i w ulicy robią się jeszcze większe doły, niż dotychczas, do państwa Mejerów przychodzą sąsiedzi. - Chcą, żebyśmy coś zrobili z ulicą - mówi pani Małgorzata. - Bo nie da się po niej jechać. Ale nas na to nie stać. Dlatego do Urzędu Miasta wystosowaliśmy kolejne pismo. Tym razem z prośbą o ustawienie znaku zakazu wjazdu samochodom ciężarowym. Bo to one powodują największe uszkodzenia drogi. Miasto nie przychyliło się do prośby Mejerów, tłumacząc, że taki znak uniemożliwiłby wjazd służbom komunalnym itp. posługującym się ciężkim sprzętem. Więc ulica Żwirowa nadal jest w fatalnym stanie. Ogromne doły dochodzące do 0,5 m głębokości, ledwo umożliwiają przejechanie autem na pierwszym biegu. Nietrudno tu uszkodzić podwozie w samochodzie. Opady powodują gigantyczne kałuże, upały tumany kurzu. Dlatego do prośby o remont ulicy dołączyła się także firma Gazmot, działająca przy ulicy Żwirowej, zajmująca się samochodową instalacją gazową i naprawą aut. Firma przez zły stan drogi traci zainteresowanie klientów. W końcu w 2006 roku w sprawie drogi postanowiła zadziałać Rada Dzielnicy Cisowa. Zainterweniowali - Przez wiele lat nie opracowano projektu remontu ani nie wykonano prowizorycznych ułatwień - opowiada Jadwiga Stefaniszyn, przewodnicząca Rady Osiedla Gdynia-Cisowa. - Prośby mieszkańców były odrzucane z powodu braku pieniędzy. Rada Dzielnicy po wizji lokalnej potwierdziła fatalny stan ulicy. I wniosła o stosowne rozwiązanie tego problemu. Radni interweniowali w 2006 roku. Co w tej sprawie dzieje się teraz, postanowiliśmy sprawdzić u źródła. - Na chwilę obecną wykonywana jest koncepcja drogowa ulicy Żwirowej - wyjaśnia Sylwia Szumielewicz z biura prasowego Urzędu Miasta Gdyni. - Będzie gotowa jeszcze w grudniu tego roku. Do remontu planowana jest nawierzchnia oraz budowa uzbrojenia i kanalizacji deszczowej. Jeśli koncepcja wykaże konieczność wykupienia fragmentów działek, na początku stycznia urząd o takiej ewentualności poinformuje wszystkich mieszkańców mających tereny przy ulicy Żwirowej. Izabela Małkowska izabela.malkowska@echomiasta.p