Gdański klub oraz policja zgłosiły, że we wskazanym terminie nie są w stanie zabezpieczyć takiego spotkania w Gdańsku. Nie wiadomo jeszcze, czy przy ul. Olimpijskiej będą na trybuny wpuszczani kibice gości. Do związku wpłynęło pismo Lechii, że nie jest w stanie przygotować sektora gości do lipcowego meczu w Gdańsku oraz wniosek policji, że w terminie przeznaczonym na derby jest w Gdańsku natłok imprez. Wcześniej zanim Wydział Gier wydał werdykt w tej sprawie, około godziny 20.00, doszło do spotkania dyrektorów obu klubów. - Doszliśmy do wniosku, że mecz odbędzie się w Gdańsku tylko w późniejszym terminie. Lechia ma wystąpić o przełożenie spotkania na wrzesień, a my zapewne na taki wariant przystaniemy - mówił o szesnastej Robert Potargowicz. Dlatego ostateczna decyzja, którą do Gdyni przekazał Henryk Klocek, prezes pomorskiego okręgu o członek zarządu PZPN, była największym zaskoczeniem dla dyrektora Arki. Wydział Gier zdecydował, że derby Arka - Lechia rozegrane zostaną 29 lipca o godzinie 17.00 w Gdyni. - W ostatni czwartek mieliśmy inspekcję policji. Stwierdziła ona, że sektor gości nie jest przygotowany do przyjęcia kibiców. Jutro będzie powtórna wizyta policji. Jeśli stwierdzi to samo, to zorganizujemy mecz bez kibiców gości - mówi dyrektor Potargowicz.