Operacja wciągnięcia dzwonu na wieżę kościoła rozpocznie się w środę - poinformował w poniedziałek Grzegorz Szychliński dyrektor mieszczącego się w wieży świątyni Muzeum Zegarów Wieżowych. Jak wyjaśnił, przedsięwzięcie będzie bardzo skomplikowane. - Żadne z okien wieży nie jest na tyle duże, by dzwon mógł przez nie przejść, trzeba więc będzie wciągnąć go na górę operując wewnątrz wieży, a do tego trzeba m.in. zdemontować część podestów - powiedział Szychliński. Dodał, że, gdy "Katarzyna" znajdzie się już na szczycie budowli, rozpocznie się kolejna trudna operacja związana z jej odpowiednim podwieszeniem i montażem urządzeń, które sprawią, że ważący 2835 kg dzwon będzie bił. - Dzwon będzie uruchamiany tylko ręcznie - wyjaśnił Szychliński. Dodał, że będzie on bił wyłącznie w szczególnych momentach. - Zasady użycia zostaną określone przez kapitułę, w skład której wejdą m.in. przedstawiciele gospodarzy kościoła - ojcowie karmelici - powiedział dyrektor wyjaśniając, że gdańszczanie powinni po raz pierwszy usłyszeć dźwięk dzwonu jesienią. "Katarzyna" będzie pięćdziesiątym - największym dzwonem carillonu znajdującego się na wieży gdańskiej świątyni. - Literatura muzyczna często wymaga tego szczególnego dźwięku "b", jaki będzie wydawał dzwon - wyjaśnił Szychliński powód rozszerzenia palety dźwiękowej instrumentu. "Katarzyna" została zakupiona przez miasto Gdańsk w 2006 r. W tym samym roku kościół, w którego wieży miał się dzwon znaleźć, został zniszczony przez pożar. Z umieszczeniem go na wieży czekano do momentu zakończenia prac remontowych. Carillon kościoła św. Katarzyny składa się dziś z 49 dzwonów ważących w sumie kilkanaście ton. Pierwsze 37 dzwonów trafiło na świątynną wieżę w 1989 r. Jak podaje "Encyklopedia Gdańska" carillon ten powstał z inicjatywy i w wyniku starań urodzonego w Gdańsku Hansa Eggebrechta, który przez kilka lat zbierał w całej Europie fundusze na jego wykonanie. W 1998 r. instrument - tym razem dzięki polskim fundatorom, rozbudowano do 49 dzwonów. Pierwszy carillon zamontowano na wieży kościoła św. Katarzyny w 1578 r. Instrument zdjęto po ponad 50 latach, w trakcie remontu wieży. W późniejszych latach świątynia miała jeszcze dwa carillony: jeden zniszczył w 1905 r. pożar, a następny carillon został zdemontowany w 1942 r. - miał trafić do przetopienia na potrzeby wojska. Pożar, który w 2006 r. zniszczył dachy i część wieży kościoła św. Katarzyny szczęśliwie oszczędził carillon: ocalały dzwony i mechanizm nimi sterujący, trzeba było jednak zbudować nową kabinę dla muzyków oraz pulpit do gry. Kościół św. Katarzyny jest najstarszym kościołem parafialnym gdańskiego Starego Miasta. Przyjmuje się, że jego historia sięga lat 30. XIII wieku. W 1945 roku kościół uległ zniszczeniu, po którym go odbudowano.