W 2002 r. Modrzejewski jeszcze jako wiceburmistrz Kościerzyny stanął na czele komisji przetargowej, która zajmowała się sprzedażą należących do miasta działek na terenie Osiedla Zachód. Prokuratura oskarżyła go, że wbrew przepisom dopuścił do udziału w transakcji matkę i siostrę. Jak ustalili śledczy, rodzina wiceburmistrza nabyła cztery działki. Jak podkreślił w uzasadnieniu wyroku sędzia Wojciech Morozowski, postępowanie oskarżonego było naganne i sprzeczne z prawem, ale gmina nie poniosła z tego tytułu żadnych strat materialnych, bowiem cena działek, które kupili najbliżsi Modrzejewskiego, nie była w żaden sposób zaniżona. Prokuratura wnioskowała dla samorządowca o karę pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Podczas procesu Modrzejewski nie przyznał się do winy. Tłumaczył, że nie wiedział, iż jego najbliżsi chcą kupić gminne grunty. Poza tym były to jedyne oferty na ich zakup.