W czwartek prymas Polski abp Wojciech Polak powiedział w TVN, że wieszanie plakatów wyborczych na Kościołach to "nadużycie". "Miałam umowę na tydzień i ona kończyła się właśnie w piątek. To nie miało nic wspólnego z wypowiedzią księdza prymasa. Plakat nie wisiał na kościele, tylko na płocie" - tłumaczy "GW" Danuta Sikora, rzeczona kandydatka PiS. Jak czytamy, baner pojawił się na wspólnym płocie plebanii i rezydencji abp. Głódzia. Sikora zapewnia, że abp Głódź nie wiedział o plakacie wyborczym, a sprawa była konsultowana jedynie z proboszczem parafii. Więcej w "Gazecie Wyborczej"