- Warunki, jakie panują na sopockim akwenie, wybitnie sprzyjają Brzozowskiemu. Ten 17-letni zawodnik, który jest bardzo dobrze przygotowany pod względem wydolnościowym, świetnie sobie radzi przy słabszych wiatrach. Podczas tych mistrzostw prawie wcale nie wieje, a z powodu braku warunków do żeglowania, w niedzielę nie odbył się żaden wyścig - powiedział trener młodzieżowej kadry Polski Roman Budziński. Na piątej pozycji plasuje się o rok młodszy od Brzozowskiego Paweł Tarnowski. - Paweł jest żeglarzem bardziej uniwersalnym. Jeśli zacznie mocniej wiać, reprezentant SKŻ Hestia Sopot ma ogromne szanse by wywalczyć medal - prorokuje szkoleniowiec naszej kadry. Znacznie słabiej od polskich juniorów spisują się ich reprezentacyjne koleżanki. Po czterech startach w gronie 31 zawodniczek najwyżej, bo na ósmym miejscu, sklasyfikowana jest 17-letnia Agnieszka Bilska z SKŻ Hestia Sopot. Dziewiątą pozycję zajmuje jej rówieśniczka Kamila Smektała z YKP Warszawa. - Kamila może mówić o ogromnym pechu. Ta dziewczyna wygrała dwa wyścigi, raz była ósma, a w czwartym starcie, w którym okazała się najlepsza, zanotowała falstart. Gdyby nie dyskwalifikacja, byłaby pierwsza. Po piątym wyścigu Smektała na pewno poprawi swoją lokatę, bo wtedy stosuje się odrzutkę, czyli w generalnej punktacji nie uwzględnia się jednego najgorszego wyniku - dodał trener Brzozowski. Mistrzostwa Europy juniorów trwać będą do piątku, a medale zostaną rozdane po rozegraniu 11 wyścigów. W niedzielę do rywalizacji o mistrzostwo Starego Kontynentu w olimpijskiej klasie RS:X przystąpią w Sopocie seniorzy.