- Obserwowaliśmy bardzo uważnie z panem premierem, z panami generałami, dowódcami, jak przebiega koordynacja działań - mówił Andrzej Duda, dodając, że "są oni zadowoleni z tego ćwiczenia". Andrzej Duda: Ten odcinek ma znaczenie strategiczne dla obrony granic - Oczywistą sprawą jest, że ten odcinek drogi wodnej, który dzisiaj stanowi jedyne połączenie między Zatoką Gdańską a Zalewem Wiślanym ma charakter i ma znaczenie strategiczne dla obrony terytorium i granic Rzeczypospolitej. Jak wiemy, niedaleko stąd jest obwód kaliningradzki, Federacja Rosyjska, która dzisiaj prowadzi działania napastnicze na Ukrainie. My uważamy, że dzisiaj sprawą fundamentalną jest doskonalenie zdolności obronnych naszej armii poza tym nowoczesnym wyposażeniem, które jest w tej chwili nabywane - powiedział Duda. Podkreślił, że "premier zawiera nowe kontrakty i kolejne kontrakty są realizowane, kolejne elementy nowoczesnego uzbrojenia, transporty czołgów K2, haubic K9, armatohaubic z Korei Południowej". Wspomniał, że w ramach "nowych zakupów" należy się spodziewać nowych śmigłowców dla służb ratownictwa morskiego czy kawalerii powietrznej. Dodał, że "cieszy się ogromnie" z tego, że "pan premier w tak sprawny sposób zapewnił nam te dostawy nowoczesnego uzbrojenia, tak bardzo dzisiaj potrzebnego naszym żołnierzom". - Są na tych ćwiczeniach obecni też dzisiaj żołnierze armii Stanów Zjednoczonych, także i innych państw NATO, m.in. brytyjscy, którzy służą w Polsce w ramach Enhanced Forward Presence, a więc obecności NATO-wskiej. Całe ćwiczenie było wsparte także przez funckjonariuszy Straży Granicznej i Policji, więc można powiedzieć, że ta koordynacja i współdziałanie jest realizowane w ramach hasła Stronger Together. Mariusz Błaszczak o najlepszej odpowiedzi na zagrożenia Szef MON Mariusz Błaszczak przekazał z kolei: - Najlepszą odpowiedzią na zagrożenia, z którymi mamy do czynienia, bo przecież wojna która toczy się u granic Rzeczypospolitej, a agresywna polityka rosyjska stanowi zagrożenie nie tylko dla Polski, ale dla całego wolnego świata, jest budowa zdolności obronnych Wojska Polskiego. Dodał, że ten proces "przebiega konsekwentnie", jeżeli chodzi o zwiększanie liczebności czy wyposażanie Wojska Polskiego w nowoczesną broń. - Pan prezydent wspomniał o tej nowej broni, która jeszcze w tym roku trafi na wyposażenie Wojska Polskiego, ale jak widzieliśmy, mamy tutaj wiele przykładów broni, która już jest na jego wyposażeniu - mówił Błaszczak. Jak stwierdził, "ten proces rozpoczął się w 2015 roku, kiedy pan prezydent objął urząd, kiedy Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło rządy". - I konsekwentnie zapewniam państwa, że ten proces będzie przebiegał, gdyż naszym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa naszej ojczyźnie, Polsce, a zrobimy to i możemy to zrobić tylko poprzez wzmocnienie Wojska Polskiego - powiedział szef MON, dodając także, że "ćwiczenie jest bardzo ważne dla budowy interoperacyjności, współpracy między siłami sojuszniczymi, siłami NATO". Mierzeja Wiślana. Ćwiczenie Zalew-23 Ćwiczenie taktyczne z wojskami Zalew-23 to demonstracja zdolności pododdziałów i oddziałów 16. Dywizji Zmechanizowanej do reakcji na zagrożenia o charakterze wojskowym i niemilitarnym z morza, z wykorzystaniem nowej drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną, w rejonie przygranicznym na Zalewie Wiślanym. Ćwiczenie jest też sprawdzianem współdziałania wojsk operacyjnych z WOT, policją i Strażą Graniczną. Wcześniej na Twitterze Andrzej Duda opublikował wpis, w którym przekazał: "Z Mariuszem Błaszczakiem ruszamy na spotkanie z Żołnierzami WP i sił eFP NATO oraz Funkcjonariuszami SG i Policji wykonującymi w rejonie drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną ćwiczenie 'ZALEW-23'. Dziś to jedyny swobody dostęp dla naszych jednostek z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany" - poinformował.