Obecnie na poligonie ćwiczy bateria Charlie z 357 Brygady Artylerii Obrony Powietrznej z niemieckiego Kaiserslautern wyposażona w wyrzutnie najnowszej konfiguracji PAC-3., która korzysta z ok. 40 różnego typu pojazdów, przemieściła się do Polski koleją. Amerykanie przywieźli ze sobą bojowe pociski. W ćwiczeniach uczestniczy 100 amerykańskich żołnierzy i 10 oficerów Polskich Sił Powietrznych. Dowódca amerykańskiej baterii kpt. Kevin Werry, powiedział, że Polacy są dobrymi studentami i szybko się uczą. Trenująca w Ustce amerykańska jednostka jest 6 rotacją Patriotów w Polsce. Za kilka zmieni ją na poligonie kolejna bateria Patriotów, która będzie 7 rotacją tych wyrzutni. Amerykanie będą trenować w Ustce do połowy listopada. Patrioty stacjonowały już na tym poliginie w marcu tego roku. Wówczas była to bateria Delta, która nie przywiozła ze sobą bojowych rakiet. Bateria Charlie oprócz szkolenia polskich oficerów przeprowadziła również wspólny trening z ćwiczącymi w Ustce strzelania z wykorzystaniem automatycznego systemu namierzania celów dywizjonami przeciwlotniczymi Marynarki Wojennej, wyposażonymi w armaty przeciwlotnicze S-60 kal. 57 mm i ręczne zestawy przeciwlotnicze Grom. Czasowe pobyty baterii rakiet Patriot w Polsce to jeden z elementów umowy ze Stanami Zjednoczonymi z 2008 r. dotyczącej rozmieszczenia w naszym kraju komponentów tarczy antyrakietowej. Opracowywane obecnie lądowe wyrzutnie pocisków SM-3 mają do 2018 r. znaleźć się na terenie dawnego wojskowego lotniska w Redzikowie koło Słupska (woj. pomorskie). Baterie amerykańskich Patriotów przyjeżdżają do Polski od 2010 r. Stacjonowały w Morągu (Warmińsko-Mazurskie), Toruniu (Kujawsko-Pomorskie) i w Ustce.