Jak poinformował we wtorek rzecznik gdańskiej prokuratury apelacyjnej Krzysztof Trynka, sporządzony właśnie akt oskarżenia dotyczy jedenastu osób, które w latach 2004-2008 miały wręczyć łapówki w wysokości od 900 do 2 tys. zł. Zdaniem prokuratury pieniądze - poprzez pośredników - miały trafić do egzaminatorów z gdańskiego PORD. Trynka powiedział, że oskarżeni nie przyznali się do winy. Fakt wręczenia przez nich łapówki potwierdziły jednak zapiski w notesach oraz zeznania pośredników przekazujących pieniądze. Każdej z oskarżonych osób grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Jak poinformował Trynka, wśród oskarżonych jest dziesięć kobiet i mężczyzna. Trzy osoby mają wykształcenie wyższe, sześć - średnie, a dwie - zasadnicze. Dwoje oskarżonych zdecydowało się na załatwienie za łapówkę prawa jazdy po jednym niezdanym egzaminie, dwoje kolejnych - po dwóch nieudanych próbach, jedna - po trzech, a reszta - po czterech, pięciu lub siedmiu podejściach. Akt oskarżenia trafił do znajdującego się w Pucku wydziału zamiejscowego Sądu Rejonowego w Wejherowie. Jak poinformował Trynka, tam także - latem ub.r. - trafiły dwa wcześniejsze akty oskarżenia w tej sprawie dotyczące 23 kursantów. Sprawa korupcji w PORD wyszła na jaw w lutym ub.r. Policjanci z CBŚ zatrzymali wówczas ponad 40 osób, które za łapówki w wysokości od 500 do 3 tys. zł miały załatwiać pozytywne wyniki egzaminów na prawo jazdy. Wśród zatrzymanych byli instruktorzy nauki jazdy, właściciele ośrodków szkolenia, pracownicy administracyjni PORD oraz egzaminatorzy. Jak ustalili śledczy, łapówki otrzymywali od kursantów instruktorzy lub właściciele szkół jazdy. Pieniądze, poprzez pracowników administracji PORD, trafiały do egzaminatorów. Po drodze każdy z pośredników pobierał "prowizję". Prokuratura uznała, że zatrzymani działali w zorganizowanej grupie przestępczej. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że z usług grupy skorzystało co najmniej 250 osób - tylu w sumie kursantów usłyszało zarzuty w tej sprawie. Trynka poinformował, że w marcu prokuratura planuje sporządzić kolejne akty oskarżenia obejmujące pozostałych kursantów. Mają być one kierowane do różnych sądów na terenie województwa pomorskiego: najczęściej w zależności od miejsca zamieszkania kursantów lub lokalizacji szkół jazdy. W kwietniu prokuratorzy planują sporządzić jeden akt oskarżenia dotyczący grupy przestępczej, czyli egzaminatorów, instruktorów i innych pośredników. Już przed rokiem, w momencie zatrzymania grupy prokuratura zawiesiła egzaminatorów w czynnościach służbowych i zastosowała wobec nich środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych. Jak informowali wówczas śledczy, większość podejrzanych egzaminatorów przekroczyła 70. rok życia.