O otwarciu placówki poinformowano w środę na konferencji prasowej. Jak wyjaśnił dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego, Jerzy Litwin, na 26 kwietnia zaplanowano oficjalne uroczystości, a w weekend 28 i 29 kwietnia między godz. 12 a 20, muzeum czeka na pierwszych zwiedzających. - W tych dniach wstęp do placówki będzie bezpłatny, a w programie planujemy liczne atrakcje, w tym sobotni pokaz "światło i dźwięk" - powiedział Litwin. W Ośrodku urządzono ok. 60 stanowisk multimedialnych, na których można będzie zapoznać się z podstawami kierowania statkiem (w tym z podstawami astronomii i nawigacji), budową statków, pracą w porcie czy codziennym życiem na morzu. Stanowiska przygotowano głównie z myślą o dzieciach: najmłodsi będą mogli przebrać się w stroje marynarskie, popróbować swoich sił w wiązaniu węzłów marynarskich, wejść do batyskafu, nauczyć się alfabetu Morse'e. Na ekspozycji znajduje się także model zbudowany na wzór XV-wiecznego żaglowca, skonstruowany tak, by odwiedzający mogli na chwilę poczuć się średniowiecznymi marynarzami. W specjalnych basenach dzieci będą mogły też samodzielnie wywołać tsunami i zobaczyć jego skutki a także spróbować swoich sił w sterowaniu modelami statków pływających. Część ekspozycji poświęcona jest archeologii podwodnej. Zobaczyć tu będzie można filmy z badań podwodnych prowadzonych przez zespół specjalistów Centralnego Muzeum Morskiego. Zaprezentowane zostaną także przedmioty wydobyte z leżących na dnie Bałtyku wraków, w tym beczki czy naczynia. Oddzielne stanowisko pozwoli poczuć - nie zawsze przyjemną - woń przedmiotów, które wyciągnęli z wody archeolodzy, w tym skórzanego buta czy masła, które - w dzbanie, przeleżało na dnie morza około 200 lat. W ośrodku obejrzeć będzie można także część bogatej kolekcji łodzi, jaką dysponuje Centralne Muzeum Morskie. W sumie będzie to ponad 40 oryginalnych łodzi z całego świata oraz około 80 modeli. Część oryginalnych łodzi prezentowana jest nietypowo - są one podwieszone za przeszklonymi, podświetlanymi w nocy fasadami muzeum. Ośrodek Kultury Morskiej ma prawie 6 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. Obiekt powstał w miejscu zburzonej dotychczasowej placówki Centralnego Muzeum Morskiego, bezpośrednio sąsiadującej z Żurawiem, który także znajduje się pod opieką muzeum. Obiekt trzeba było rozebrać, bo nie spełniał on podstawowych wymogów nowoczesnego muzeum (wcześniej mieściła się w nim kotłownia). Budowa nowego obiektu rozpoczęła się w lutym 2010 roku. Inwestycja kosztowała w sumie 40 mln zł, z czego większość pozyskano z Mechanizmu Finansowego EOG (stworzyły go trzy kraje: Norwegia, Lichtenstein i Islandia, otrzymując w zamian prawo korzystania ze swobód jednolitego europejskiego rynku), a resztę dołożył - w formie dotacji, ministerstwo kultury oraz - w formie pożyczki - miasto Gdańsk.