21 samochodów, pięć ofiar śmiertelnych. Nowe informacje o podejrzanym
Podejrzany o spowodowanie katastrofy na S7 w Borkowie nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. 38-letni mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. W karambolu uczestniczyło łącznie 21 samochodów, którymi poruszało się 56 osób. 10 spośród nich zostało rannych, a pięć straciło życie.

W skrócie
- Podejrzany Mateusz M. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień w sprawie katastrofy na S7 koło Gdańska.
- W wyniku karambolu zginęło pięć osób, a dziesięć zostało rannych; zabezpieczono majątek podejrzanego.
- Śledztwo nadal trwa, przesłuchano około 100 świadków i zebrano liczne ekspertyzy dotyczące wypadku.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Mateusz M., podejrzany o spowodowanie rok temu katastrofy na drodze S7 w Borkowie koło Gdańska nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień podczas ponownego przesłuchania - podała prokuratura. Na skutek katastrofy zginęło pięć osób, a 10 zostało rannych.
Jak podała prokuratura, w ubiegłym tygodniu, 23 października, prokurator ponownie przesłuchał podejrzanego Mateusza M. w związku z uzupełnieniem zarzutu i zmodyfikowano opis czynu.
Gdańsk. Karambol na trasie S7. Podejrzany nie przyznał się do winy
W katastrofie na S7 w Borkowie koło Gdańska, która miała miejsce w październiku 2024 r. uczestniczyło 21 pojazdów - 18 osobowych i trzy ciężarowe, którymi łącznie podróżowało 56 osób. Na skutek wypadku zginęło pięć osób, w tym czworo dzieci, a dziesięć zostało rannych. Ojciec dwojga dzieci, zmarł kilka miesięcy po katastrofie, mimo rehabilitacji w szpitalu.
- Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński.
Duszyński dodał, że prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego na mieniu Mateusza M., na rzecz grożącego mu orzeczenia przez sąd środka kompensacyjnego w postaci nawiązek na rzecz pokrzywdzonych oraz osób najbliższych wykonujących prawa zmarłych pokrzywdzonych.
Zabezpieczenie zostało dokonane poprzez ustanowienie zakazu zbywania i obciążenia nieruchomości stanowiącej własność podejrzanego oraz obciążenie nieruchomości hipoteką przymusową w łącznej kwocie 700 tys. zł.
Borkowo. W katastrofie brało udział 21 pojazdów. Trwa śledztwo
Dotychczas w sprawie dokonano między innymi oględzin miejsca zdarzenia, pojazdów uczestniczących w zdarzeniu oraz zwłok, a kierowcom pojazdów biorących udział w zdarzeniu wykonano badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Uzyskano również opinie kryminalistyczną z zakresu oceny stanu technicznego pojazdów oraz opinię z zakresu informatyki śledczej badań telefonów komórkowych.
Śledczy wykonali też oględziny nagrań z pojazdów oraz uzyskano informację z GDDKiA Oddział w Gdańsku w przedmiocie obowiązującego na odcinku trasy S7 w dniu katastrofy ograniczenia prędkości.
Prokuratura otrzymała też wyniki sekcji zwłok pięciu ofiar oraz dokumentację medyczną pozostałych pokrzywdzonych. Dotychczas przesłuchano około 100 świadków, w tym pokrzywdzonych, funkcjonariuszy policji, straży pożarnej oraz ratowników.
Wypadek na S7 koło Gdańska. Mateusz M. usłyszał zarzuty
Prokurator przedstawił kierowcy samochodu ciężarowego marki DAF 38-letniemu Mateuszowi M. zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach w wyniku której śmierć poniosło pięć osób a dziesięć kolejnych odniosło średnie lub lekkie obrażenia ciała.
Wobec podejrzanego Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Sąd Okręgowy w Gdańsku, po rozpoznaniu zażalenia prokuratora, zastosował kolejny środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 100 tys. zł.
Jak podała prokuratura, wobec podejrzanego po badaniu zostanie wydana opinia sądowo-psychiatryczna. Śledczy zwrócą się też o opinię biegłych z Pracowni Badania Wypadków Drogowych Instytutu Ekspertyz Sądowych w Lublinie w celu uzyskania opinii w sprawie katastrofy.















