Jak powiedziała w piątek (25 września) rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, pokrzywdzony to chłopiec, który w chwili czynu miał 13 lat. Uczestniczył w imprezie sportowej, która odbywała się na terenie Malborka. - Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 grudnia 2019 roku w miejscu, w którym chłopiec wraz z innymi uczestnikami nocował - dodała prokurator Wawryniuk. 40-latek został zatrzymany 8 grudnia 2019 roku. Usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa usiłowania doprowadzenia przemocą małoletniego pokrzywdzonego do obcowania płciowego oraz dopuszczenia się wobec niego innej czynności seksualnej. Mężczyzna przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. Odmówił złożenia wyjaśnień. Na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany przez sąd. Biegli, którzy badali mężczyznę, nie stwierdzili u niego zaburzeń preferencji seksualnych pod postacią pedofilii. Zarzucone przestępstwo jest zbrodnią, zagrożoną karą pozbawienia wolności do lat 15. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Okręgowego w Gdańsku.