Policja dostała zgłoszenie w tej sprawie wczoraj około godz. 16. Okazało się, że bliźniacy w wieku 1,5 roku byli w mieszkaniu razem z ojcem. 26-latek był pijany. Badanie wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna tłumaczył, że na chwilę zasnął. W tym czasie dzieci przystawiły krzesło pod okno. Jeden z chłopców wyszedł po nim na balkon, z którego spadł na trawnik. Dziecko trafiło do szpitala. Zostało w nim na obserwacji. Życiu chłopca nic jednak nie zagraża. Nietrzeźwy ojciec trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj zostanie przesłuchany. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu może mu grozić od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. <a href="http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-chlopiec-wypadl-z-balkonu-na-czwartym-pietrze-ojciec-byl-pij,nId,1428225" target="_blank">CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL</a>