Szef rządu poinformował na konferencji prasowej w kancelarii premiera, że Mateusz Szczurek będzie nowym ministrem finansów, Maciej Grabowski - środowiska, Rafał Trzaskowski - administracji i cyfryzacji, Joanna Kluzik-Rostkowska - edukacji, Lena Kolarska-Bobińska - nauki i szkolnictwa wyższego, Andrzej Biernat - sportu. Powstanie też nowy resort infrastruktury i rozwoju z połączenia Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Po raz pierwszy w nowym składzie rząd zbierze się 4 grudnia. 3 grudnia ma nastąpić zaprzysiężenie europosłów Leny Kolarskiej-Bobińskiej i Rafała Trzaskowskiego, a pozostałych ministrów - 27 listopada. Z rządu odejdą: wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski, a także ministrowie: Michał Boni, Marcin Korolec, Krystyna Szumilas, Barbara Kudrycka oraz Joanna Mucha. "Trudno mi było rozstać się z ministrami, którzy opuszczą rząd" Premier, informując o rekonstrukcji, podkreślał, że trudno mu było rozstać się z ministrami, którzy opuszczą rząd. Jak mówił, jeszcze we wtorek rozmawiał z nimi i dziękował im za pracę. - Robiłem to z pełnym przekonaniem i na posiedzeniu Rady Ministrów, i w rozmowach indywidualnych - powiedział. Jak zapewnił będzie miał o ich pracy "jak najlepsze wspomnienie". - Jestem przekonany, że ich następcy będą równie dobrzy i będą mieli jeszcze więcej energii, z tej racji, że zaczynają, niektórzy po raz pierwszy, przygodę z rządzeniem na tym poziomie - powiedział szef rządu. Życzył nowym ministrom powodzenia. Premier przedstawił nowych ministrów, a następnie oni sami zabrali głos. Informując o połączeniu resortów rozwoju regionalnego oraz transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Tusk mówił, że ta decyzja strukturalna dojrzewała od dłuższego czasu. - Personalna jest także wynikiem splotu okoliczności, o czym państwo dobrze wiecie. Mówię tutaj o ministerstwie transportu - podkreślił szef rządu, który w piątek przyjął dymisję dotychczasowego ministra transportu Sławomira Nowaka. - Tym bardziej byłem zdeterminowany, aby tę szansę związaną ze środkami europejskimi dać do realizacji w jedne ręce. Szefem tego resortu, odpowiedzialnego za ten skok cywilizacyjny, będzie pani minister Elżbieta Bieńkowska - poinformował premier. "Resort transportu jest od kilku lat bardzo dobrze zarządzany" Sama Bieńkowska zapewniała, że resort transportu jest od kilku lat bardzo dobrze zarządzany i jest "jedną z zasadniczych części tego, na co Polska wydaje pieniądze europejskie". - Przed nami ogromny wysiłek i wyzwanie związane z nowym unijnym budżetem na lata 2014-20. Chcemy, aby w roku 2020 Polska była krajem konkurencyjnym na mapie Europy i świata nie z powodu taniej siły roboczej, tylko z powodu tego, co się rodzi w naszych głowach i jak cenne to będzie - powiedziała Bieńkowska. Jej zdaniem, by to osiągnąć, trzeba zrobić jeszcze jeden ogromny krok infrastrukturalny i modernizacyjny. Podkreśliła, że na politykę spójności Polska ma ponad 80 mld euro, czyli znacznie powyżej 300 mld zł. - Tę kwotę musimy dobrze wydać - oświadczyła. "Szczurek to jeden z najzdolniejszych polskich ekonomistów" Mateusza Szczurka szef rządu nazwał jednym z najzdolniejszych polskich ekonomistów, który gwarantuje "nową energię" potrzebną w Ministerstwie Finansów. - Cieszę się, bo co do strategii makroekonomicznej mamy pogląd właściwie identyczny - ustępujący minister finansów, wchodzący na ten urząd i ja - co gwarantuje potrzebną ciągłość - mówił Tusk. Szczurek był głównym ekonomistą ING Group na Europę Środkową i Wschodnią. Jak zadeklarował w środę, stawia sobie za zadanie zapewnienie skoku rozwojowego polskiej gospodarce. - Z jednej strony nie hamowanie go, a z drugiej zapewnienie tego - może to być mniej popularne - aby ten skok nie okazał się krótkotrwały, nie okazał się skokiem w przepaść - podkreślił Szczurek. Informując o nominacji nowego ministra środowiska Macieja Grabowskiego, premier mówił o potrzebie radykalnego przyspieszenia prac, jeśli chodzi o regulacje dotyczące m.in. gazu łupkowego. - Wydaje mi się, że nasze bogactwa naturalne mogą być jeszcze mocniejszym bodźcem rozwoju kraju, i uważam, że przyspieszenie - które jest dla mnie najważniejsze - wydobycia gazu niekonwencjonalnego z łupków jest tym, co jest i będzie dla mnie priorytetem - zadeklarował Grabowski. Jak podkreślił, przez ostatnie 5 lat odpowiadał za politykę podatkową m.in. w kwestii podatków od wydobycia miedzi i propozycje opodatkowania węglowodorów. "Talenty Rafała Trzaskowskiego są wręcz legendarne" - Talenty Rafała Trzaskowskiego są wręcz legendarne - mówił premier, przedstawiając nowego ministra administracji i cyfryzacji. Jak przekonywał, Trzaskowski był bardzo pomocny "w najtrudniejszych momentach, kiedy decydowały się i nadal decydują losy szeroko pojętej agendy cyfrowej, a także w kontekście praw obywatelskich, ochrony danych osobowych, prywatności, wolności w internecie". Trzaskowski jest posłem PO do Parlamentu Europejskiego. Był szefem sztabu prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz w zwycięskich dla niej wyborach samorządowych w 2010 roku. - Przede wszystkim: ochrona danych osobowych, internet, dostęp do informacji publicznej czy chmura obliczeniowa - to są te rzeczy, które są szalenie istotne, by móc się dalej rozwijać i mam nadzieję, że będę się mógł tym zająć, nawet jeśli nie w sposób legendarny, tak jak to pan premier powiedział, to będę się starał najlepiej, jak umiem - mówił Trzaskowski. Przedstawiając nową minister edukacji premier zapowiedział, że zajmie się ona programami edukacyjnymi. Kluzik-Rostkowska (dotychczasowa posłanka PO) zapowiedziała, że będzie kontynuowała przygotowanie szkół do przyjęcia 6-latków. Zapowiedziała, że będzie też chciała umożliwić dostęp do tańszych podręczników i sprawić, by młode pokolenie było przygotowane do wejścia na rynek pracy. "Rekomendacja chyba dość naturalna" Przyszła minister nauki Lena Kolarska-Bobińska (obecnie europosłanka PO) podkreślała, że nauka jest wygraną budżetu europejskiego, ze względu na pozyskane środki. - Musimy teraz zacząć wydawać efektywnie i skutecznie te pieniądze, wspólnie ze środowiskami naukowymi. Wywodzę się ze środowiska naukowego, właściwie nie mam poczucia, żebym z niego wyszła, a teraz będę jeszcze ściślej współpracowała tam w nowej roli - powiedziała. - Rekomendacja chyba dość naturalna - mówił premier, przedstawiając nowego ministra sportu Andrzeja Biernata. Biernat jest posłem PO, wiceszefem klubu parlamentarnego tej partii i wiceszefem sejmowej komisji kultury fizycznej, sportu i turystyki. Na środowej konferencji prasowej zażartował, że na sporcie, medycynie i oświacie w Polsce zna się każdy. "Każdy z nas sportu dotknął, czy przez lekcje WF-u, czy wyczynowe uprawianie sportu. Wymiar społeczno-edukacyjny wydaje się najważniejszy" - podkreślił. Zaznaczył, że została już zbudowana infrastruktura, a zespół ustępującej minister Joanny Muchy przygotował świetne programy edukacyjno-społeczne. Źródło: TVN24/x-news