"Nasza propozycja dotycząca KRS, to propozycja słuszna, wprowadza rozwiązania, które są standardem w Europie Zachodniej" - podkreślił na konferencji prasowej Ziobro. Zaznaczył, że zamiarem MS jest, aby polskie sądy działały dużo sprawniej i efektywniej. W poniedziałek Krajowa Rada Sądownictwa przyjęła stanowisko ws. projektu noweli ustawy o KRS autorstwa resortu, zdaniem Rady projekt ten w "rażący sposób narusza normy konstytucji". Wcześniej odbyło się zebranie przedstawicieli sędziów sądów apelacyjnych oraz przedstawicieli sędziów z poszczególnych okręgów, które uznało, że projekt zmierza "wprost do upolitycznienia sądownictwa". "Wczoraj cały kubeł rozmaitych zarzutów został wylany na nasze rozwiązania, jako niedemokratyczne. Niemcy, Austria, Dania, Holandia, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-szwecja,gsbi,3494" title="Szwecja" target="_blank">Szwecja</a>, Hiszpania, czy to są kraje totalitarne, gdzie nie ma niezawisłych sądów? To chyba pytanie retoryczne" - mówił minister przywołując przykłady rozwiązań prawnych ws. powoływania sędziów z tych krajów, gdzie wpływ na to ma rząd lub parlament. Projekt nowelizacji ustawy o KRS ma być jedną ze zmian ustawowych reformujących sądownictwo. Ministerstwo Sprawiedliwości w zeszłym tygodniu poinformowało o skierowaniu go do konsultacji. Po zmianach Rada miałaby się składać z dwóch zgromadzeń, a jednym z głównych założeń reformy jest - jak to określa MS - "demokratyzacja wyboru KRS". "Reforma wprowadza cywilizowane, europejskie standardy, jeśli chodzi o zasady powoływania i awansowania sędziów. To co proponujemy jest odpowiedzią na duże społeczne oczekiwanie reformy trzeciej władzy, odpowiedzią na oczekiwania tej zmiany, która powinna łączyć się z podniesieniem standardów etycznych i moralnych w środowisku sędziowskim" - mówił Ziobro. Jak dodał jako minister sprawiedliwości-prokurator generalny chce "stać na straży nie tylko interesu całego polskiego społeczeństwa - obywateli, którzy mają prawo oczekiwać uczciwych, rzetelnych sądów" - ale też chce stać na straży "bardzo wielu uczciwych, rzetelnych sędziów, którzy ciężko pracują i nie są związani z tą "spółdzielnią sędziowską", która dziś decyduje o awansach i karierze w sądownictwie".