- Staramy się do niej podejść poważnie. Odnoszę jednak wrażenie, że Komisja nie wzięła pod uwagę tego wszystkiego, co zostało jej przekazane zarówno przez prezydenta, jak i ministra spraw zagranicznych oraz marszałka Sejmu - dodał polityk PiS. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-katarzyna-lubnauer,gsbi,1574" title="Katarzyna Lubnauer" target="_blank">Katarzyna Lubnauer</a> z Nowoczesnej uważa, że to, co zostało zawarte w projekcie nie pozostawia żadnych złudzeń. - Opinia stwierdza, że to, co się wydarzyło, zagraża demokracji i prawom obywateli w Polsce - powiedziała. "Opinia Komisji Weneckiej nie jest wiążąca. To dane państwo decyduje, czy te zalecenia wprowadzi" - to z kolei komentarz premier Beaty Szydło wygłoszony na antenie Radia Maryja.