Do "Solidarności" nie wracam - mówi Lech Wałęsa. Kilka dni temu były prezydent deklarował powrót do związku, bo - jak mówił - kapitaliści na za dużo sobie pozwalają.
Teraz podkreśla, że chce wspierać dobre związkowe inicjatywy i "nie mówi o żadnym powrocie".
Dodał, że jeśli chodzi o związki zawodowe, to nadchodzi czas na "inne traktowanie kapitalizmu".
Lech Wałęsa komentując brak zgody części posłów na przyjęcie uchwały w związku z kanonizacją Jana Pawła II podkreślał, że "takie spory i pokazówki wobec świata są obrzydliwe".
Były prezydent dodał, że potrzebne są nam takie autorytety, jak papież Polak.
Wałęsa wraz z rodziną wybiera się do Watykanu na niedzielną kanonizację Jana Pawła II.