O zachowaniu Janusza Korwin-Mikkego poinformował na Twitterze szef klubu Lewicy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-krzysztof-gawkowski,gsbi,1796" title="Krzysztof Gawkowski" target="_blank">Krzysztof Gawkowski</a>. W uchwale przyjętej w czwartek, 9 stycznia, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-sejm-rzeczypospolitej-polskiej,gsbi,38" title="Sejm" target="_blank">Sejm</a> potępił "prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej". <a href="https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-putin-oskarzal-polske-sejm-przyjal-uchwale,nId,4252139" target="_blank">Czytaj więcej na ten temat.</a>Swój stosunek do tej sprawy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-janusz-korwin-mikke,gsbi,21" title="Janusz Korwin-Mikke" target="_blank">Janusz Korwin-Mikke</a> wyjaśniał m.in. na antenie Polsat News. "Prezydent Rosji się ośmieszył, natomiast nie rozumiem, dlaczego my tak ostro reagujemy i dajemy się nabierać na to. Trzeba się z tego powodu śmiać. Nie wiem, dlaczego my nie wykazujemy poczucia humoru. (...) Mamy jakiegoś hopla na punkcie Rosji. Albo jej się boimy strasznie, albo tupiemy nogami. Trzeba się czasami pośmiać" - stwierdził Korwin-Mikke.